Centalnym, najbardziej widocznym elementem sztuki sakralnej w cerkwi jest ikonostas, składający się z ikon ułożonych według pewnego schematu. Nazwa ta wywodzi się z języka greckiego i oznacza dosłownie ,,ścianę ikon” ( ikon – obraz, stasis – ściana).
Ikonostas – spełnia podwójną funkcję. Oddziela mianowicie prezbiterium od nawy głównej, gdzie znajdują się wierni, a także są wizualną wersją prawd wiary. Patrząc na poszczególne ikony wierni zapoznają się ze świętami, z tajemnicą Objawienia, z majestatem Chrystusa Króla. Proces powstawania ikonostasu odbywał się na przestrzeni wieków. Ikonostas zrodził się głównie z potrzeby oddzielenia miejsca ,,święte świętych” – gdzie kapłani sprawowali Boską Liturgię, od części dla wiernych. Początkowo były to barierki, na których ustawiono z czasem rząd ikon. Taki podział wnętrza widoczny jest w świątyniach bizantyjskich z X-XI wieku. Na przegrodzie umieszczano przedstawienie Deesis (gr. modlitwa), obrazujące tronującego Chrystusa, do którego z modlitwą wstawienniczą za lud boży zwracają się najwięksi orędownicy ludzkości – Bogurodzica i Jan Chrzciciel. Z czasem ten rząd powiększył się o innych orędowników – apostołów, aniołów, archaniołów, cherubinów, pustelników, męczenników (w zależności od kręgu kulturowego), zwróconych do centralnej postaci siedzącego na tronie Chrystusa. Najczęściej pierwotna ikona Deesis pisana jest na oddzielnej desce, nosząc odrębną nazwę trimorfionem. Na środku powstałej przegrody znajdowały się główne, dwuskrzydłowe drzwi, zwane ,,carskimi wrotami” lub też ,,wrotami Raju”, przez które przechodził wyłącznie kapłan sprawujący dane nabożeństwo. Z boku znajdowały się inne, jednoskrzydłowe drzwi, zwane ,,diakońskimi”. Jak wskazuje nazwa były przeznaczone dla diakona wchodzącego do prezbiterium. Z początku istniało tylko dwoje drzwi (np. w cerkwi w Rybotyczach pod Przemyślem), z czasem jednak, dla nadania symetrii zostały wprowadzone drugie drzwi diakońskie po przeciwnej stronie przegrody.
Na skrzydłach ,,carskich wrót” znajdowało się przedstawienie Zwiastowania, a także (poniżej) wizerunki czterech ewangelistów, czasem świętych Jana Złotoustego (Chryzostoma) i Bazylego Wielkiego. Taki schemat Deesis i drzwi w ikonostasie zachował się do dzisiaj. Najniższy rząd ikon, znajdujący się na wysokości drzwi to ikony namistne (ukr.). to cztery ikony – pierwsza na lewo od carskich wrót to ikona Bogurodzicy z Dzieciątkiem, na prawo – ikona Chrystusa. Druga po lewej stronie to ikona świętego najbardziej czczonego w danym regionie. Przeważnie znajduje się tam św. Mikołaj Cudotwórca, zajmujący szczególne miejsce wśród świętych ukraińskiego i rosyjskiego narodu. Nie jest to jednak regułą – miejsce to może na przykład zajmować św. Jerzy czy św. Dymitr. Ikona na prawo od Chrystusa to tzw. ,,ikona pokrowy”, czyli wezwania (opieki) danej świątyni. Może to być święty, Bogurodzica lub ikona wydarzenia z życia Jezusa czy jego Matki.
Rząd, zwany w języku starocerkiewnosłowiańskim jarusem powyżej ikon namistnych to wspomniany już Deesis. Trzeci jarus to przedstawienie dwunastu najważniejszych świąt kościoła wschodniego (prazdników). Są to: Narodzenie Marii, wprowadzenie Marii do świątyni, Zwiastowanie, Narodziny Chrystusa, ofiarowanie w świątyni, chrzest Pański, Przemienienie na górze Tabor, wjazd do Jerozolimy, Zmartwychwstanie, wniebowstąpienie, Zaśnięcie Bogurodzicy, Podniesienie (wywyższenie)Krzyża Pańskiego. Jeszcze wyżej znajdują się przedstawienia proroków i patriarchów Starego testamentu. Na szczycie ikonostasu, ustawiony jest centralnie krzyż, poniżej zaś mandylion z twarzą Jezusa na płótnie (zwany również weroikonem), jeszcze niżej spotkać można przedstawienie Ostatniej Wieczerzy.
Na ołtarzu głównym (często jedynym) znajdował się ,,kywot” – mała replika cerkwi, w której przechowywane były Postaci Eucharystyczne.
Pod obrusem na ołtarzu znajdował się ,,antymins” – kawałek płótna obrazujący całun, z zaszytymi relikwiami świętych, na którym kapłan sprawował Eucharystię. Z boku prezbiterium, lub w odrębnym pomieszczeniu przylegającym do prezbiterium znajdował się ołtarzyk – ,,proskomydyjnyk”, na którym przed mszą świętą kapłan przygotowywał dary. Pomieszczenie obok apsydy (sanktuarium) służyło do przechowywania naczyń liturgicznych (paramentów) i szat.
W nawie głównej obok ławek (wpływ łaciński – w cerkwiach bizantyjskich, później zaś ruskich wierni stali podczas Liturgii) były umieszczone krzyż i chorągwie procesyjne. Każda cerkiew posiadała ,,płaszczanicę”, czyli całun z wizerunkiem Chrystusa złożonego do grobu, wystawianego w Wielki Piątek na ołtarzyku w nawie głównej, zwanym ,,tetrapodem”.
Przenikanie się kultur na pograniczu polsko-ruskim wyrażało się na opisywanych terenach przede wszystkim w specyficznym eklektyzmie sakralnym. Nabożeństwa unitów (grekokatolików), mimo swego wschodniego pochodzenia, zawierały pierwiastki łacińskie.
Rozpowszechnionym stał się kult Eucharystii i adoracja Ciała Pańskiego – rzecz obca chrześcijaństwu wschodniemu. Warto również wspomnieć o procesjach na święto Ciała i Krwi Pańskiej (nazywanym popularnie Bożym Ciałem). To zjawisk o tyle ciekawe, ponieważ jednym z warunków przyjęcia unii z Rzymem przez kościół kijowski było prawo do niepraktykowania kultu Bożego Ciała, ze względu na wschodnią tradycję, której podobne zjawiska są obce.
Najnowsze komentarze